Zapraszamy do przeczytania wywiadu z kolejną z naszych nauczycielek, Anną Kossakowską, która uczy plastyki i techniki oraz jest autorką wielu pięknych dekoracji, które można zobaczyć na licznych wydarzeniach w naszej szkole, a także opiekunką samorządu szkolnego.

Dlaczego zostałaś nauczycielką? Co jest według Ciebie najlepsze w tym zawodzie?

Praca w szkole jest nieprzewidywalna. Każdy rok jest inny i nie ma czasu na nudę. Najlepsze jest to, że mogę się śmiać, chodzić po klasie i nie muszę sztywno siedzieć za biurkiem. Dzieciaki to kopalnia wiedzy o najnowszych trendach, dzięki czemu jestem na czasie. W szkole nie czuję się staro, nie noszę kostiumów, koszuli i butów na wysokim obcasie. Mogę przyjść w trampkach i nikogo to nie zdziwi.

Dlaczego uczysz akurat tego przedmiotu?

Umiejętności manualne, wrażliwość na piękno i potrzeba tworzenia czegoś z niczego towarzyszyły mi od zawsze. Moje przedmioty dają te wszystkie możliwości.

Jaki jest Twój sposób na dobre relacje z uczniami?

Nazwałabym to raczej porozumieniem. Zrozumieć drugiego człowieka, dotrzeć do jego problemów i pomóc je rozwiązać. Szczerość, uczciwość i praca.

Pamiętasz swój pierwszy dzień jako nauczycielka? Jak się zmieniłaś od tego czasu?

Mój pierwszy dzień był w pierwszej klasie gimnazjum. Strasznie się bałam tej lekcji, bo miałam wówczas 3 godziny plastyki z jedną klasą. Od tamtej pory wiele się zmieniło i nadal się zmienia.

Jakie są Twoje pasje? Kim jesteś poza tym, że jesteś świetną nauczycielką?

Do świetności bycia nauczycielem to mi jeszcze daleko, to stale ciężka praca samokształcenia i kształcenia innych. Po pracy zajmuje się domem i rodziną. Mam niewiele czasu na swoje hobby, ale czasem udaje się zrobić co nieco kreatywnego.

Jak spędzasz wolny czas w trakcie roku szkolnego, a jak wakacje?

W czasie roku szkolnego ciężko mówić o czasie wolnym. Ostatnio pochłonęła mnie akwarystyka. Bardzo relaksujące hobby. W wakacje podróżuję z rodziną, maluję, wyszywam, szyję, przerabiam stare rzeczy na nowe i pielęgnuję ogródek przy domu.

Co uważasz za swój największy sukces?

Mam super męża i cudowne dzieci.